Zapewne większość z was oglądała już ten filmik. Całkiem przypadkiem natknęłam się na niego kiedy myślałam że już wszystkie filmiki Stu obejrzałam a tu nagle niespodzianka :)
Stuart w tym filmiku opowiada o swoim życiu, o swoich problemach.. Mogę z pewnością stwierdzić że jest on większym wyciskaczem łez niż sam Titanic.. MIŁEGO OGLĄDANIA ! :P
do tej pory pamiętam jak ogladałam go po raz pierwszy :(
OdpowiedzUsuń